Nina i Paweł

Cały tydzień padał deszcz.. zimno, mokro i brzydko.. i przyszła sobota. TA sobota. I wyszło dla nas, dla NICH słońce. To dobry znak. Piękny dzień, pełen wzruszeń, dla mnie też. Jak pięknie jest widzieć miłość w oczach, widzieć drżące z przejęcia dłonie i słyszeć drżący z przejęcia głos.. Duma mnie rozpiera, że to ja widziałam to wszystko i ja próbowałam uchwycić te emocje. Oby taka miłość, jak dzisiaj była wieczna <3.

NINA I PAWEŁ

15.10.2016 r.

Ceremonia – USC w Trzebini

Przyjęcie – OSP Trzebinia-Siersza

 

Comments are closed.